Legenda z okolic Rucianego – Nidy jest dość smutna.
Oto wojsko francuskie maszerujące przez Prusy na wojnę z Rosją rabuje wszystkie dobra napotkanym mieszkańcom.
Okoliczni rolnicy postanawiają wyprowadzić całe bydło z wioski i ukryć je w pobliskim lesie. W tym czasie rezolutna kobieta- Rzadkowska – chowa wszystkie swoje dobra w obawie przed ich
utratą. Nie wie tylko, co zrobić z mąką. Postanawia upiec z niej chleby i schować je pod dachem. Na początku sprytny plan działa i po przyjściu do wioski żołnierze nie mogą znaleźć jedzenia. Po chwili nad wioskę nadlatuje jednak stado wron i siada na dachu gospodyni, zdradzając tym samym miejsce, gdzie ta schowała chleb.
Wszystko w tej historii poszło nie tak, bowiem na końcu Francuzi rekwirują jeszcze krowy, a mieszkańcy zostają z niczym.
Nie chcieliśmy tak smutnej i dość mrocznej historii umieszczać na naszych etykietach. Postanowiliśmy więc odwołać się do innych nieco weselszych skojarzeń z miastem Ruciane – Nida.
To właśnie tu w leśniczówce Pranie tworzył Konstanty Ildefons Gałczyński, który najbardziej znany był z serii humoresek – Teatrzyk Zielona Gęś. Zamiast więc wron czarnych i ponurych na naszej etykiecie znalazły się pełne humoru Gęsi Zielone.
Na zdrowie.
PRODUKTY ALKOHOLOWE NA TEJ STRONIE SĄ PRZEZNACZONE WYŁĄCZNIE DLA DOROSŁYCH.
Wchodząc na tę stronę internetową, oświadczasz, że jesteś osobą pełnoletnią.